Witam Was Cieplutko! Jak tam u Was? Macie jakieś plany na lipiec?
U mnie już kochani w końcu upragnione wakacje od studiów, sesja zdana dobrze! A to najważniejsze. W dodatku prawdopodobnie załapię się na stypendium rektorskie, czego chcieć więcej? Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją wspaniałych mydełek naturalnych i peelingów w kostce marki Blank. A teraz chciałabym Wam przedstawić kilka słów od założycielki marki:
Marka:
"Cześć, nazywam się Iwona Fijak.
Naturalne mydła i kosmetyki były dla mnie pasjonującym hobby, którego zachwycające skutki odczułam na własnej skórze, powoli stały się obsesją, w końcu nastał czas, by podzielić się z Tobą tym, co tworzę.
Pracuję.
Komponuję mydła i kosmetyki, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb skóry, dużą wagę przywiązuję też do ich wyglądu, zapachu i opakowania. Na podstawie tradycyjnych receptur, powstają wyroby, wpisujące się we współczesny styl życia. W mojej pracy wykorzystuję naturalne surowce oraz wysokiej jakości kompozycje zapachowe i barwniki. Każdy z moich kosmetyków oraz jego opakowanie jest wykonany ręcznie, aby w Twoje ręce trafił wyjątkowy produkt.
Doradzam, odpowiadam, szkolę.
Chętnie doradzę w doborze kosmetyku odpowiedniego dla Twojej cery i udzielę odpowiedzi na każde pytanie. Podpowiem jak zrobić własny, niepowtarzalny kosmetyk samemu, dla chętnych zorganizuję warsztaty w mojej pracowni..."
Peeling orzechowy - KLIK
"Peeling orzechowy to słodko pachnące orzechami – maksymalnie orzechowe mydło, który wygładzi, nawilży i odżywi każdą skórę.
Muszę przyznać, że peelingi to moje ulubione mydła, skóra po ich użyciu jest gładka i miękka, dobrze oczyszczona – przygotowana na dalsze zabiegi pielęgnacyjne. Dzięki ich działaniu złuszczającemu nasza skóra wchłania więcej składników odżywczych z kremów i balsamów.
Orzechy to nie tylko zdrowa przekąska, to również moc witamin zawarta w tłuszczach tłoczonych na zimno. Peeling orzechowy posiada w składzie m.in.: olej ze słodkich migdałów, olej z orzeszków ziemnych, olej arganowy, naturalne masło kakaowe, nierafinowane masło shea, które przyjemnie odżywiają skórę."
Skład:
"sodium Elaeis Guineensis (Palm) Oil*, sodium Cocos Nucifera (Coconut) Oil, sodium Arachis Hypogaea Oil, sodium Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, sodium Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, sodium Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, sodium Ricinus Communis Seed Oil, sodium Stearic acid, sodium Argania Spinosa Kernel Oil, peeling z łupin orzecha włoskiego, fragrance".
*olej palmowy wykorzystywany w peelingu orzechowym pochodzi z ekologicznych, certyfikowanych źródeł."
Cena 18zł/ok.110g
(Waga peelingu orzechowego netto to 110g, z uwagi na ręczne tworzenie oraz krojenie produktu waga może się wahać +/-10g.)
Moja opinia:
Produkt należy nanieść na zwilżone ciało, wykonując masaż okrężnymi ruchami, po czym dokładnie spłukać wodą. Peeling należy stosować regularnie 1-3 razy w tygodniu. Należy pamiętać o tym, że ten produkt należy przechowywać w suchym, chłodnym i ciemnym miejscu. Unikać trzymania w wodzie, najlepiej jak mówi marka należy zastosować mydelniczki „z odpływem”. Ale co o samym działaniu produktu? Peeling pachnie cudownie! Uwielbiam orzechowe zapachy, aż chciałoby się go zjeść. Skóra po zastosowaniu produktu jest widocznie gładka i nawilżona. Jeśli jesteś miłośniczką takich orzechowych zapachów to na prawdę polecam! :)
"Peeling kawowy ma działanie:
*peelingujące;
*ujędrniające;
*wspomagające walkę z cellulitem;
*energetyzujące."
Skład:
"Sodium Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Sodium Orbignya Oleifera (Babassu) Seed Oil, Sodium Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Sodium Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Sodium Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Sodium Ricinus Communis Seed Oil, Sodium Theobroma Cacao (Cocoa) Sodium Seed Butter, Sodium Stearic acid, kawa naturalna, drożdże, jedwab, mleczan sodu, mleko w proszku, pigment, fragrance".
18 zł/ok.110g
(Waga peelingu kawowego netto to 110g, z uwagi na ręczne tworzenie oraz krojenie produktu waga może się wahać +/-10g.)
Moja opinia:
Jeśli chodzi o sposób użycia peelingu kawowego to postępujemy jak w przypadku peelingu orzechowego. Zapach przy używaniu peelingu kawowego jest nieziemski, prawdziwi smakosze kawy będą tu zadowoleni. Ja uwielbiam zapach kawy zarówno takiej do picia, jak i takiej zawartej w kosmetykach, świetnie pobudza nasze zmysły. Nie od dzisiaj wiadomo, że peelingi kawowe i kawa są idealne na cellulit i ujędrnienie skóry, peeling działa cuda - skóra od razu po zastosowaniu wygląda na gładszą. Cudowna kostka :D
Odżywcze mydło wielka trójka - KLIK
Odżywcze działanie mydło zawdzięcza wysokiemu przetłuszczeniu, czyli ilości niezmydlonych tłuszczy, ale przede wszystkim trzem wspaniałym składnikom:
jedwab,
mleko,
drożdże kosmetyczne.
Duże znaczenie dla odżywienia skóry mają też użyte w tym mydle tłuszcze, między innymi:
olej ze słodkich migdałów;
nierafinowane masło shea;
oliwa z oliwek i masło kakaowe.
Wizualna strona mydła to butterfly swirl, wykończone techniką taiwan swirl oraz złotem."
Skład:
"Sodium Olea Europaea (Olive) Fruit Oil, Sodium Orbignya Oleifera (Babassu) Seed Oil, Sodium Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Sodium Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Sodium Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Sodium Ricinus Communis Seed Oil, Sodium Theobroma Cacao (Cocoa) Sodium Seed Butter, Sodium Stearic acid, drożdże, jedwab, mleczan sodu, mleko w proszku, pigment, fragrance."
Cena 18zł/ok. 110 g
(Waga mydła odżywczego netto to 110g, z uwagi na ręczne tworzenie oraz krojenie produktu waga może się wahać +/-10g).
Moja opinia:
Naturalne mydełko, które cudownie nawilża naszą skórę, dzięki dobroczynnym składnikom, a więc czego chcieć więcej? Mydełko pięknie pachnie, ale to nie wszystko, bo również cudownie wygląda! Zatopione w nim złote cząsteczki sprawiają, że mydło wygląda świetnie w każdej łazience.
Delikatne naturalne mydło - KLIK
"Delikatne naturalne mydło przeznaczone dla wszelkich wrażliwców, bez dodatków zapachowych i kolorystycznych. Mydło ma działanie nawilżające, natłuszczające, pielęgnujące, o bogatej kremowej pianie, łagodnie oczyszcza skórę, nie wysuszając jej, polubią je osoby o wrażliwej skórze. W moim domu z chęcią używają go dzieciaki, dobrze sprawdza się również jako delikatne mydło do higieny intymnej.
Co w nim fajnego?
* dzięki podmienieniu części wody na ocet pH kostki jest niższe;
* zamieniłam też olej kokosowy na delikatniejszy dla skóry wrażliwej olej babassu;
* dodatek skrobi ziemniaczanej – czyli krochmalu wpływa łagodząco na skórę;
* lanolina, olej macadamia i ze słodkich migdałów dodatkowo pielęgnują.
Ponadto w składzie:
* olej ryżowy;
* olej rycynowy;
* nierafinowane masło shea;
* naturalne masło kakaowe;
* kwas stearynowy;
* mleczan sodu."
Skład:
"Sodium Orbignya Oleifera (Babassu) Seed Oil, Sodium Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Sodium Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Sodium Oryza sativa (Rice Germ) Oil, Sodium Macadamia Ternifolia Seed Oil, Sodium Ricinus Communis Seed Oil, Sodium Lanolin anhydrid, Sodium Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter, Sodium Stearic acid, sodium lactate, skrobia, Sodium acetate".
17zł/ok. 120g
(Waga mydła delikatnego netto to 120g, z uwagi na ręczne tworzenie oraz krojenie produktu waga może się wahać +/-10g).
Delikatne mydełko dla każdej wrażliwej skóry, ma wiele zastosowań i mogą używać go dzieci. Mydełko wygląda cudownie, niedawno dostało nową odsłonę i jest jeszcze ładniejsze. Skóra po zastosowaniu tego mydła jest ukojona i nie występują podrażnienia. Polecam wszystkim skórą wrażliwym.
Wszystkie 4 produkty, które otrzymałam były zapakowane w woreczek widoczny poniżej, istnieją różne opcje pakowania mydełek i peelingów - do ceny podstawowej należy wtedy doliczyć koszt 1 - 2 zł w zależności od rodzaju opakowania.
Wszystkie z testowanych przeze mnie produktów mi się sprawdziły i mogę Wam śmiało je polecić. Są to piękne kosteczki, które mają świetne działanie i naturalne składniki, a do tego w cudownych zapachach. Jeśli macie taką możliwość to polecam Wam je zakupić i przetestować. Nie wspomniałam o tym wcześniej, ale mydełka są na prawdę wydajne! Ja używałam ich już kilka razy, a zużycie nie jest zbyt duże.
Lubicie takie mydełka i peelingi naturalne w kostce? Znacie produkty Blank?
Aga
miałam już okazje poznać kilka mydeł BLANK. jestem fanką naturalnych mydeł w kostce
OdpowiedzUsuńNie znam ich, a wielbicielką takich kostek jestem:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam naturalne mydełka i peelingi i bardzo często po nie sięgam. Tej marki nie miałam jeszcze okazji próbować.
OdpowiedzUsuńAz zal uzywac tak fajnie sie prezentuja :) lubie naturalne kosmetyki. Peeling mnie w szczegolnosci zainteresowal. Nietypowa forma, ponirwaz dotad stosowalam peelingi plynne, nigdy zas w kostce.
OdpowiedzUsuńTakie naturalne mydełka bardzo lubię stosować :)
OdpowiedzUsuńJa mam takie marzenie aby zacząć je produkować, ale nie wiem czy jedynie mydła muszą zostać przebadane czy również miejsce ich produkcji.
OdpowiedzUsuńCześć Agata - zapraszam na fb grupę „mydło na warsztat”, na której razem z Mileną z „ukręcone” nauczymy wszystkiego^^
UsuńPozdrawiam
Iwona
Bardzo lubię mydełka w kostce, te widzę pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńMam świra na punkcie takich naturalnych perełek 😍
OdpowiedzUsuńlubie naturalne mydełka ale z tą firmą sie jeszcze nie spotkalam :)
OdpowiedzUsuńLubię naturalne mydełka. Tej marki jeszcze nie znam :)
OdpowiedzUsuńOjej, wygląda jak czekolada i to jeszcze orzechowa! Używam przeważnie kawowych peelingów, musze wypróbować i taką formę :) na pewno będzie łatwiej po niej utrzymać łazienkę w czystości :)
OdpowiedzUsuńdokładnie tak, dookoła wszystko czyste ;)
UsuńBardzo lubię takie mydła, najchętniej bym cały sklep wykupila :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, ale chętnie bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńMój blog-klik
Uwielbiam naturalne mydełka. Są warte uwagi, gdyż skóra dzięki nim jest pięknie oczyszczona i zadbana.
OdpowiedzUsuńSam wygląd wizualny jest mega! Na pewno się skuszę
OdpowiedzUsuńOczami wyobraźni już widzę zapach kawowego peelingu <3
OdpowiedzUsuńPeeling orzechowy chciała bym zabrać ze sobą do kąpieli:)
OdpowiedzUsuńJest na prawdę cudowny! :)
UsuńBardzo lubię takie mydełka. Obecnie używam podobnego z lawendą suszoną i drugie z mieloną kawą. Moja koleżanka robi takie dla siebie i zawsze od niej dostaję jak się widzimy.
OdpowiedzUsuńTe peelingi brzmią świetnie, będę musiała się zaopatrzyć w ten orzechowy :D
OdpowiedzUsuńJak to ciekawie wyglądają te kostki.
OdpowiedzUsuńNiestety jeszcze nie znam tych mydełek
OdpowiedzUsuńJestem w nich zakochana 😍
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają! Lubię naturalne produkty, choć kostki są dla mnie niewyfodne w użyciu.
OdpowiedzUsuńNic bardziej mylnego, peeling w kostce nie brudzi przestrzeni dookoła w łazience ;) Na prawdę warto przetestować taką formę peelingu, jest bardziej wygodna od tych sypkich peelingów :)
UsuńSypkich też nie lubię :)
UsuńMiałam zarówno mydła jak i peelingi w kostce, to nie nowość dla mnie :) Po prostu taka forma aplikacji jest dla mnie niewygodna
Ja miałam jak na razie tylko dwa naturalne mydełka :)
OdpowiedzUsuńprezentują się obłędnie ! muszę wypróbować <3
OdpowiedzUsuńLubię peelingi w kostce, chętnie spróbuję :) Obserwuję :*
OdpowiedzUsuńpiękne mydla az szkoda ich uzywac
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentują. Peeling w kostce chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńJeśli działają tak dobrze to je zamawiam natychmiast <3
OdpowiedzUsuńte mydełka są przeurocze <3
OdpowiedzUsuńmojaszafamodnaszafa.blogspot.com
Nie słyszałam nigdy o tych mydełkach ale chętnie je wypróbuje 👌🏽
OdpowiedzUsuńMydełka uwielbiam testować coraz to nowsze :) Te wydaję się być super ♥
OdpowiedzUsuńciekawa jestem jakby sie one sprawdziły u mnie własnie
OdpowiedzUsuńTe kostki są tak piękne że kupię je chyba dla samego wyglądu :D
OdpowiedzUsuńJak te mydełka pięknie wyglądają <3 samo to mnie zachęca :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam naturalne mydełka :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię naturalne mydełka, ale tej firmy akurat jeszcze nie znam.
OdpowiedzUsuńTe kawowe moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńŻal by mi było ich używać, a jestem ogromną fanką peelingów :)
OdpowiedzUsuńTe naturalnie robione mydełka zawsze robia na mnie dobre wrazenie :3
OdpowiedzUsuńNie znałam wcześniej takich peelingów ale ten orzechowy mnie mega zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńoo ale ciekawe produkty :)
OdpowiedzUsuńakurat tych produktów nie znam, ale peeling kawowy mnie kusi...
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie produkty! Muszę koniecznie spróbować :)
OdpowiedzUsuńTe mydła wyglądają jak kostka czekolady. Aż chce się zjeść
OdpowiedzUsuńNie pamiętam kiedy ostatnio używałam mydła w kostce. Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJuż na prawdę dawno nie miałam okazji używać mydła w kostce, te produkty wydają się jednak bardzo interesujące :)
OdpowiedzUsuńTe odżywcze mydło zwróciło moją uwagę i mimo dość wysokiej ceny jak za mydło, to chętnie je kupię
OdpowiedzUsuń